wtorek, 14 października 2014

Pieczone patisony z pieczarkami i serem

Na działce obrodziły patisony. W domu wręcz opanowały kuchnię. Zasiedliły się na blacie, zajęły też część podłogi... Wołały "zjedz mnie!".

Najpierwszym i najprostszym pomysłem na ich spożytkowanie było leczo. Później jednak zaczęłam kombinować (w końcu jak długo można jeść leczo??). I w ten oto piękny sposób powstały pieczone patisony z nadzieniem pieczarkowym. W przygotowaniu wręcz banalne, a w smaku... całkiem, całkiem.

Składniki:
4 patisony średniej wielkości
0,5 kg pieczarek
1 cebula
300 g mięsa mielonego (opcjonalnie)
100 g startego sera żółtego
natka pietruszki
pieprz, sól

Przygotowanie:
Patisony przekrajamy wzdłuż na dwie części. Usuwamy gniazda nasienne. Wydrążamy miąższ i kroimy go w kosteczkę. Wydrążone patisony obgotowujemy w lekko osolonej wodzie przez ok. 5-10 minut (aż lekko zmiękną).

W tym czasie kroimy w kostkę pieczarki i cebulę. Dusimy je przez ok. 10-15 minut razem z miąższem patisonów, doprawiamy solą i pieprzem. Jeżeli decydujemy się na opcję z mięsem - podsmażamy je oddzielnie i dodajemy do warzyw pod koniec duszenia (razem z posiekaną natką pietruszki).

Wykładamy farsz do wydrążonych patisonów. Wierzch posypujemy startym serem żółtym. Zapiekamy przez ok. 30 minut w temperaturze 170 stopni.

SMACZNEGO!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz