Dzisiaj w roli głównej babeczki z papryką i pieczarkami. W ciągu ostatnich dni przeszły kilka testów w warunkach bardziej bądź mniej bojowych i za każdym razem zebrały bardzo pozytywne opinie (hurra, hurra, hurra!).
Krótko mówiąc - świetnie sprawdzają się jako przekąska lub ciepły posiłek w pracy (w celu podgrzania wystarczy wstawić je na 2 minuty do kuchenki mikrofalowej).
Inspirację na babeczki znalazłam na blogu Polskie South Beach, wprowadziłam jednak kilka swoich modyfikacji.
Składniki (na 6 - 7 babeczek):
5 jajek
100 g chudego sera białego
50 startego sera żółtego
kilka plasterków szynki
1 zielona papryka
5 pieczarek
1/2 cebuli
1 łyżka oliwy
zioła prowansalskie
sól, pieprz
Przygotowanie:
Warzywa i wędlinę kroimy w drobną kosteczkę. Lekko doprawiamy solą i pieprzem. Podsmażamy na oliwie i odstawiamy do przestygnięcia.
Do miski wrzucamy jajka i sery, miksujemy przez chwilę. Dodajemy przestygnięte warzywa i wędlinę, a następnie całość dokładnie mieszamy. Doprawiamy.
Napełniamy foremki na babeczki (ja używam silikonowych) i wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Pieczemy ok. 25-30 minut (aż wierzch się zarumieni).
Świetny pomysł! Muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę udanego wypieku! I daj znać czy Ci smakowały :-)
OdpowiedzUsuń