poniedziałek, 27 października 2014

10 TOP przepisów nowoczesnej żony

Postanowiłam przygotować dla Was listę 10 TOP przepisów z mojego bloga. Co mnie do tego zachęciło? Otóż zasiadłam przy kawie w niedzielne popołudnie i zaczęłam planować spotkanie rodzinne. Impreza na 14 osób, sami najbliżsi. Zanim zaczęłam, wydawało mi się, że po 10 minutach będę miała zaplanowane menu i - uwaga - przygotowaną listę zakupów! No i - jak zapewne się już domyślacie - wcale tak łatwo nie było. Po jakimś czasie miałam, ale pomazaną całą kartkę. I żadnych konkretów.


W związku z tym, mam nadzieję, że taka imprezowa mini ściąga przyda się nie tylko mi, ale również Wam. Jakimi kryteriami posługiwałam się przy wyborze TOP przepisów?
  1. Opinie moich kochanych Testerów, czyli zadowolone twarze i najedzone brzuchy. To co - dla mnie - w gotowaniu jest najważniejsze i nadaje jego sens.
  2. Popularność przepisu - nie tylko popularność posta. To również popularność zdobyta poprzez pytanie znajomych: "dasz mi przepis?" oraz późniejsze: "udało mi się", "to był hit", "wszystkim smakowało".
  3. Trudność i czas przygotowania potrawy - planując imprezę musimy wziąć pod uwagę to, żeby - jak już nasi goście przyjdą - nie usnąć za stołem ze zmęczenia i niewyspania. Dlatego też wybrane przeze mnie potrawy są łatwe i szybkie do przygotowania. I - jeśli mamy podzielną uwagę (przynajmniej w niewielkim stopniu) - możemy przygotowywać je równolegle.
Wybierając 10 TOP przepisów kierowałam się również tym, żeby można było większość wykorzystać podczas jednej imprezy. Dlatego też na liście znalazły się 3 dania obiadowe, 3 sałatki, 3 słodkości i
1 WOW. Czym jest WOW? To przepis, który nie pasuje do żadnej z pozostałych kategorii, a który warto wziąć pod uwagę planując menu.

Aha, jeszcze jedno. Kolejność przepisów w każdej kategorii jest losowa. Myślę, że wyboru przepisu "NAJ" dokonacie już sami, w zgodzie z własnymi preferencjami :-)

DANIA OBIADOWE:

Indyk pieczony pod pierzynką

Indyk pod pierzynką to danie, które skradło serce mojego męża. Przez znajomych doceniane jako typowy "mąkoprecz", które dodatkowo nie wymaga smażenia w głębokim tłuszczu.
Często deklasuje swoich konkurentów w kategorii: "co polecisz łatwego w przygotowaniu i bez mąki?".


http://nowoczesnazona.blogspot.com/2014/06/indyk-pieczony-pod-pierzynka.html


Paluszki mięsne z pieczonymi warzywami 

Jedno z dań, które cieszy się ogromnym powodzeniem na imprezach. Bardzo podzielne, każdy ma możliwość samodzielnie dobrać sobie wielkość porcji. Wygląda bardzo estetycznie, a dodatkowo często spotykam się z komentarzem, że smakuje jeszcze lepiej.


http://nowoczesnazona.blogspot.com/2013/12/paluszki-miesne-z-pieczonymi-warzywami.html


Tarta z boczkiem i brokułem

Domowe tarty mają to do siebie, że smakują również tym, którzy nie lubią ich jeść w restauracjach. Dlaczego? Nie umiem tego racjonalnie wytłumaczyć, ale po prostu tak jest. Wybrałam tartę z boczkiem i brokułem ponieważ za każdym razem jak patrzę na jej zdjęcie, to przypomina mi się reakcja koleżanki: "O nie, miałam się odchudzać. A to jest takie dobre. Dlaczego mi to robisz?". No i faktycznie - jeśli organizujecie imprezę na której będą osoby przebywające na diecie, to... zastanówcie się, czy chcecie być tak "okrutni". :-)

http://nowoczesnazona.blogspot.com/2014/02/tarta-z-boczkiem-i-brokuem.html


SAŁATKI

Sałatka z kurczakiem i brzoskwinią

Ta sałatka to prawdziwy hit. Jeszcze nie spotkałam osoby, której by nie smakowała. Ma świeży, bardzo przyjemny zapach i nieco zaskakujący smak. Można zakochać się w kurczaku / indyku grillowanym w marynacie z przepisu. Moja rada - jeśli robicie imprezę większą niż sześcioosobowa - koniecznie zwiększcie porcję.

http://nowoczesnazona.blogspot.com/2014/05/wiosenna-saatka-z-kurczakiem-i.html


Sałatka jarzynowa

Zapewne wiele z Was będzie zdziwionych, że tradycyjna sałatka jarzynowa znalazła się w tym zestawieniu. Już pędzę z wyjaśnieniem. Otóż moim zdaniem jest to najbardziej niedoceniana sałatka na świecie. Lubi ją naprawdę dużo osób (często spotykam się z zachwytem:
"oo, sałatka jarzynowa, ale super"), a mało kto przygotowuje ze względu na łatkę pt. "pracochłonna". Owszem, trzeba obrać i ugotować warzywa. Jednak w pokrojeniu ich bardzo pomoże Wam kratka do jajek. A nóż? Będzie potrzebny wyłącznie do rozdrobnienia ogórków i cebuli.

http://nowoczesnazona.blogspot.com/2014/04/tradycja-przede-wszystkim-saatka.html


Sałatka z kurczakiem i makaronem penne

W pierwszej chwili to miejsce zajęła inna sałatka makaronowa (link). Po chwili zastanowienia zmieniłam jednak zdanie. Pomimo, że ja osobiście wolę tą drugą, to jednak - przyznaję - właśnie ta cieszy się większym powodzeniem (zwłaszcza wśród męskiej części gości). Mój mąż ją uwielbia i zawsze prosi o podwójną porcję (pod pretekstem: "zostanie mi na jutro").

http://nowoczesnazona.blogspot.com/2013/12/saatka-z-kurczakiem-i-makaronem-penne.html


SŁODKOŚCI

W-Z-ka

No cóż... W-Zetki po prostu nie mogło zabraknąć w tym zestawieniu. Pierwszy raz upiekłam ją jeszcze za czasów szkoły podstawowej. I od zawsze wszystkim smakowała.
Często spotykam się też z pytaniem: "w której cukierni ją kupowałaś?". I tak szczerze mówiąc, do tej pory nie wiem, czy to oby na pewno komplement :-)

http://nowoczesnazona.blogspot.com/2014/03/w-z-ka-czyli-ciasto-mojego-dziecinstwa.html


Pełnoziarniste muffiny czekoladowe 

Nieodłącznym elementem mojej kuchni są muffiny. Dlaczego wybrałam akurat czekoladowe (przecież ponoć z malinami i białą czekoladą, pomimo że wyglądają słabiej, są smaczniejsze)? Bo przypomniała mi się reakcja koleżanki, która - wchodząc do nas do mieszkania - roześmiana krzyknęła: "babeczki czekoladowe! Super, od wczoraj miałam nadzieję, że je zrobisz."

http://nowoczesnazona.blogspot.com/2014/10/muffiny-czekoladowe-i-penoziarniste.html


Kokosanki

Rezygnowanie z nich byłoby po prostu grzechem. Kokosanki to typowy "mąkoprecz". Bez masła i oleju. Bez glutenu. Słodkie. Smaczne. A do tego... podane w mini papilotkach wyglądają cudownie.

http://nowoczesnazona.blogspot.com/2014/09/kokosanki-sodkosci-ktore-nie-tucza.html




WOW


Długo zastanawiałam się, co zamieścić jako WOW. W końcu uznałam, że chleb to coś, co w naszej kulturze znajduje się na prawie każdym stole. A skoro tak - to może warto wypróbować przepis na chleb bez mąki? Zdrowy i banalny w przygotowaniu.
I - co ważne - smakuje wszystkim tym, którzy go próbowali.

http://nowoczesnazona.blogspot.com/2014/10/szybki-w-przygotowaniu-chleb.html




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz